menu rozwijane

czwartek, 19 stycznia 2017

zwłoki awanturnika

Zwłoki awanturnika to mała spotkanie, które możesz dowolnie umieścić w swoim sandboxie lub kampanii.

Opis: Gdzieś na bezdrożach, w kanałach, ruinach lub lochach bohaterowie mogą natknąć się na zwłoki awanturnika. Nieboszczyk leży tu już co najmniej dobę, może nawet trochę dłużej. Dla wielu drużyn w grach fantasy to nic dziwnego ani wymagającego szczególnej uwagi, warto więc dla odmiany podsunąć kilka tajemniczych śladów, które zmienią to spotkanie w coś o potencjale dłużej historii kryminalno-sensacyjnej. Przyczyny zgonu, a raczej motyw zbrodni znajdziesz w drugiej kolumnie tabeli. Rzucasz tylko raz i sprawdzasz w wierszu wynik dla obu kolumn. Historie zostały przedstawione w formie, którą ja nazywam kickoff, czyli dającej dość dużą ilość detali na starcie ale bez zarysowania ich kontekstu fabularnego. MG musi dopasować te szczegóły do wydarzeń, które już miały miejsce w jego kampanii lub dorobić nowe elementy i wprowadzić je do fabuły w niedalekiej przyszłości. Bawcie się dobrze.

rzut k6
ślady
Przyczyna zgonu
1
Zasztyletowany nieboszczyk trzyma w zaciśniętej dłoni skrawek papieru. Jest to list, a raczej jego fragment. Ktoś wydarł mu go z ręki gdy nieszczęśnik konał. Na skrawku korespondencji jest tylko kilka pierwszych słów: "Szanowny Panie Mondfrith, Jak zapewne Panu wiadomo, loża Kryształowej Róży wielce ceni da..."
wypadek przy pracy z udziałem sztyletu osoby trzeciej
2
Kilka dziur po kulach lub strzał sterczących z pleców wyklucza samobójstwo nieszczęśnika, zwłaszcza, że ktoś wysmarował jego krwią napis na pobliskim głazie. Treść nie pozostawia złudzeń co do uczestnictwa osób trzecich. Chwilę trwa zanim bohaterowie odszyfrują dzieło ortograficznego anarchisty. Napis komunikuje z ponadczasowymi wartościami: „Hendorzyć tyh co za plecamy siejo fermentum”. Pod napisem wysmarowano jeszcze jakiś symbol [MG określi konkretnie jaki].
ołowica/grotnica w wyniku powikłań po konfidencji
3
Kilka ciosów toporem lub siekierą szybko pozbawiło nieszczęśnika życia. Jednak to był finał zbrodni, a jej początek rozpoczął się zapewne wcześniej. Świadczą o tym dokumenty, które ktoś niedbale próbował spalić w ognisku. Listy poszły z dymem ale niewielki notatnik ma jedynie nadpalone okładki i brzegi kartek. Są w nim nazwiska, miejsca, kwoty, daty i wielkość zamówień różnych nielegalnych towarów.
zbytnia skrupulatność i przywiązanie do słowa pisanego
4
Ciało, wykrzywione przez przedśmiertne konwulsje leży przy wygaszonym ognisku nad którym nieboszczyk smażył królika. Niedaleko gnije też truchło psa. Wszędzie śmierdzi wymiocinami. Nie widać żadnych śladów przemocy ani obecności osób trzecich. Jest za to kilka drobiazgów typowych dla podróżnika: koc, lina, kilka pilników i wytrychów, krótka broń lub łuk, bukłaki z wodą i winem oraz trochę jedzenia. Jest też jeden, niepokojący przedmiot – talia kart z okultystycznymi rysunkami przedstawiającymi demony, sukkuby, inkuby, rytuały i tortury.
lepkie palce
5
Nieboszczyk musiał się czołgać w to miejsce sporą odległość. Świadczą o tym zarówno ślady krwi jak i rozwleczona ściółka/ziemia/piasek (zależnie od okoliczności przyrody). Krew wylewała mu się z mocno rozprutego brzucha, jakby ktoś go tasakiem pobłogosławił. Prócz ubrań, nic ciekawego przy nim bohaterowie nie znajdą ale zastanawiające są tatuaże, którymi pokryte jest całe ciało denata. Dziwne jest w nich to, że przedstawiają drogi, rzeki, pasma górskie, miasta i sentencje w jakimś zakonnym dialekcie.
brak satysfakcjonującej współpracy ze smutnymi dżentelmenami
6
Ciało jest przeraźliwie wręcz napuchnięte, a w jego wnętrzu coś pełza i wybrzusza skórę w wielu miejscach. Jeśli któryś z bohaterów nieostrożnie pochyli się nad zwłokami te eksplodują oblewając go zielonym, śmierdzącym śluzem, w którym aż roi się od czerwonych robaków wielkości kciuka. Konsekwencje są raczej do przewidzenia [MG ustali detale].
infekcja pasożytnicza po przypadkowych kontaktach interpersonalnych

2 komentarze:

  1. Zacne, czekam na wiencej, zacnych materiałów. Dziękuje za prace nad nimi i proszę o wiencej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki! :) Dziś lub jutro puszczam kolejny materiał.

      Usuń