menu rozwijane

wtorek, 20 grudnia 2016

rozbity powóz

Rozbity powóz to mała lokacja/spotkanie, które możesz dowolnie umieścić w swoim sandboxie lub kampanii.

Opis: Gdzieś na szlaku, w znacznej odległości od miasteczek czy zajazdów, leży rozbity powóz. Zepchnięty na pobocze błotnistego traktu zwraca na siebie uwagę ale sam w sobie nie stanowi żadnego zagrożenia. Może jednak być powodem niepokoju lub zainteresowania dla podróżnych. Powóz ma pękniętą tylną oś, zdemontowane dwa koła, które ktoś najwyraźniej sobie przywłaszczył i złamany dyszel, której przednią część zapewne porwały spłoszone wierzchowce. Pojazd stoi tutaj co najmniej tydzień, być może nawet miesiąc ale nie dalej, bo trawa jeszcze nie zarosła wysoko. Jeśli gracze zaczną badać  lub przeszukiwać powóz, to zdradź im jedną ze wskazówek:

rzut k6
wskazówka
1
Ktoś na ławie dla pasażerów wydrapał (zapewne nożem lub sztyletem): "Jesteśmy w leśniczówce zza wzgórzem na wschodzie.  Pomocy!".
2
Pod podłogą, ktoś ukrył list włożony w szczelnie zalakowaną tubę, zabezpieczoną pieczęcią. Jeśli bohaterowie otworzą list to przeczytaj im następującą treść: "Młoda królowa musi umrzeć, inaczej jesteśmy zgubieni. Niech bogowie mają Cię w opiece. Twój Max de R."
3
Na powozie widać królewskie herby. W środku jest trochę krwi, oderwany kawałek srebrnego sukna i kilka, długich blond włosów. Jeśli bohaterowie dobrze poszukają śladów, to w wilgotnej glebie znajdą odciski damskich trzewików.
4
W środku powozu leży bezgłowe, śmierdzące i napęczniałe już ciało mężczyzny ubranego w egzotyczny strój. Jeśli bohaterowie przeszukają nieboszczyka to znajdą pamiętnik, pisany w dziwnym języku. Większość stron jest już zamazanych, gdyż kartki zamokły po ostatnich deszczach.
5
W powozie leżą zerwane kajdany. Są zrobione z litego żelaza i trzeba ogromnej siły, żeby rozerwać tak grube sworznie - jednak ktoś tego dokonał. Jeśli w drużynie jest tropiciel lub myśliwy to dostrzeże kilka zadrapań niedźwiedzich pazurów. Sporo też krwawych śladów walki jaka musiała się tutaj stoczyć. 
6
W powozie był kufer pełen damskich ciuchów i fikuśnej bielizny. Ktoś już go wcześniej otworzył i porozrzucał wokoło fatałaszki, zabierając zapewne co cenniejsze znaleziska. Jeden z bohaterów może zauważyć, że na podszewkach ubrań jest wyszyte imię "Coco Devolle".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz