menu rozwijane

sobota, 17 grudnia 2016

smolarze z Przylesia

Smolarze z Przylesia to NPCi i lokacja, którą swobodnie możesz wstawić w swojego sandboxa lub kampanię. Smolarze idealnie nadają się na spotkanie losowe gdzieś w środku wyprawy. Byleby tylko w okolicy rósł jakiś las.

Opis: Smolarze z Przylesia to grupa mężczyzn, którzy przez całą sezon, na dużej polanie w środku lasu wypalają węgiel drzewny. Stoi tu sześć chatek zrobionych z gałęzi oblepionych gliną i trzy ogromne kopce drewna przysypanego ziemią, z których to leniwie wydobywa się biały dym. W odległości dnia drogi jest kilka wiosek, których mieszkańcy chętnie kupują węgiel drzewny. Reszta produkcji trafia na jesień do najbliższego miasta. Możesz założyć, że smolarze są ze sobą spokrewni, jest więc wśród nich stary senior rodu, jego dwóch synów i trzech wnuków. Ich przykładowe imiona znajdziesz w tabeli z opisanymi plotkami jakimi uraczą każdego podróżnego, któremu nie będzie przeszkadzało towarzystwo umorusanych ludzi z gminu.


rzut k6
plotka
1
Stara młynarzowa, co na seksy do Jonuca przychodziła nie pojawia się już drugi tydzień. Jonuc na początku myślał, że co głupiego powiedział i się kobita obraziła ale to już za długo trwa. Może by kto sprawdził co się z młynarzową dzieje, to mu worek wunglo podarujemy.
2
Nie dalej jak dwie niedziele temu, Owidiu napatoczył się w lesie na dziwnych wojów. Na szczęście go nie zauważyli, bo teren dobrze zna. Ubrani byli jednakowo, twarze całe w sadzy, kaptury na głowach, dzierżyli długie łuki, a na plecach mieli kołczany pełne strzał. Na wchód parli, jakby tam co groźnego mogło się dziać.
3
Wczoraj w południe, przy potoku, Horia wychędożył jakąś rusałkę. By to inny młokos powiedział tobyśmy mu nie uwierzyli ale Horia śluby prawdomówności składał więc sprawa na poważnie. Podobno jak go udami ścisnęła to aż przytomność stracił. Gdy się ocknął to po rusałce ostał się jeno ten to wianek co na jego chacie wisi.
4
Catalin ma na pieńku z synami browarnika z Makowa, przez to nas liczą drożej za piwo niż innych. Catalin doniósł na nich do grodu, że przy głazie druidów, krwawe ofiary z jagniąt składają. Może Wy byście nam taniej kilka beczułek mogli załatwić?
5
Dragan to wiecznie jakieś kłopoty przywlecze. Dwa dni temu ustrzeloną łanię znalazł więc długo się nie zastanawiał jeno na plecy ją i w nogi. W Przylesiu dopiero zauważył, że strzała co ze zwierzęcia tkwiła miała czarno-czerwone pióra. Tera się trwożymy, że Trakowie po swoją zdobycz przyjdą. Nie wiecie, kto to Trakowie? To zaraz Wam opowiemy...
6
Claudiu to nasz taki wariat rodzinny. Żre tylko te grzyby i pali jakie zioła. Potem zwidy ma straszne. Wczoraj na ten przykład widział jakieś czarne chochliki co w spalonym młynie tańce magiczne uprawiały. 

2 komentarze:

  1. O, Kiemleeche! Doskonałe ziarnko do piaskownicy, podobnie jak oba poprzednie. Biorę... znaczy się, biere.

    OdpowiedzUsuń